Z Kimś z rekordem, czyli tak się gra na CNBA
Rzucić ponad 100 punktów w meczu CNBA, to nie lada sztuka.
Z Kimś rzucając aż 116 punktów w meczu przeciwko Basket Squadowi II pobili tym samym rekord CNBA (przynajmniej tak stoi w archiwach). Zawodnicy w charakterystycznych czarno-złotych koszulkach rzucili odpowiednio 29, 23, 32 i 32 oczek w każdej z kwart. Filip Tonkiel i Patryk Wal zagrali kapitalnie - łącznie zdobyli 64 punkty (28 i 36) trafiając 28/41 rzutów z gry. Co więcej, cała drużyna osiągnęła eval równy 145 (!), co jest wynikiem kosmicznym, ba, rekordowym. Wśród Basket Squadu II brylował Damian Rożej (17 punktów) oraz Przemysław Dróżdż z double-double na swoim koncie (11 punktów, 13 zbiórek).
W drugim meczu Superligi Los Parkiet Cykliners wygrali z CDN 61:30. Było to pierwsze zwycięstwo Cykliniarzy w tym sezonie, tym cenniejsze, bowiem osiągnięte po kapitalnej grze weterana parkietów CNBA - Tomasza Jaszczaka, który rzucił 16 punktów trafiając przy tym 3 trójki. W zespole CDN najlepiej zagrał Lesław Brzuska (11 punktów, 4 przechwyty).
W pierwszej lidze doszło do starcia dwóch bardzo efektownie grających drużyn - Sędziejowickiego Basketu i BKS Lalalilo. Pierwsi są znani z dużej liczby oddawanych i trafianych rzutów za trzy, drudzy zaś, że przychodzą na mecz w pięciu, a i tak wygrywają większość swoich meczów. W pojedynku bezpośrednim tych zespołów z tarczą wyszli zawodnicy Sędziejowickiego Basketu wygrywając ostatecznie 59:57. W SB kapitalnie zagrał Bartłomiej Gruszczyński (26 punktów, 4/6 za trzy), a BKS Lalalilo nie pomógł fakt, że ich lider - Marcin Rydlewski nie mógł spudłować (39 punktów i 23 zbiórki).
Jak dotąd niepokonani WOW, jak oni pięknie grają! ulegli kutnowsko-łódzkiej drużynie Buty Nie Grają Medest 43:51. Przemysław Kacperek rzucił 14 punktów dla WOW, a kierownik tej drużyny Witold Piątkowski 9. Wśród zawodników Buty Nie Grają Medest najlepiej wypadł Alan Kacperski (22 punktów). Zwycięstwo Butów zostało przypieczętowane dopiero w czwartej kwarcie wygranej 16:9.
W drugiej lidze Komary pokonały ŁDZ Heat 93:59. Szymon Rasiński z Komarów rzucił 23 punkty, lecz najjaśniej błyszczał Michał Micielski, który osiągnął tzw. triple double - 16 punktów, 14 zbiórek, 10 asyst. Wśród ŁDZ Heat dobry mecz rozegrał Dawid Strzelecki - 16 punktów oraz Paweł Dołkowski (15 oczek).
Koszykarze All4One zwyciężyli Mocnych Razem po bardzo emocjonującym pojedynku 46:39. Szala zwycięstwa przechyliła się na stronę drużyny Andrzeja Wierzyńskiego dopiero w czwartej odsłonie wygranej 13:9. Najwięcej punktów w meczu rzucił Michał Rzeźniczak - 22, dla Mocnych Razem Mikołaj Zajączkowski - 11.
W trzeciej lidze kolejne zwycięstwo odniosła złożona z bardzo młodych zawodników drużyna Start Łodź. Starciaki ograły debiutujących w lidze CNBA AND1 37:27. Mecz był bardzo ciekawy i zacięty do samego końca. Najlepiej spisał się w drużynie Startu Jakub Klimczak (11 punktów), zaś w AND1 Cezary Okraska (9 oczek).
Partner techniczny: Spalding
